W weekend 13 – 15 grudnia 2024 miał miejsce finał tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki – prezenty były dostarczane do rodzin. Procedura przekazania paczek wygląda tak, że darczyńcy przywożą oznaczone kodem rodziny pakunki do magazynu, a następnie wolontariusze zawożą je rodzinie. Oto relacja naszej wolontariuszki:
Osobom po przejściach trudno okazywać emocje. Pan Kamil był podczas spotkań z nami opanowany i spokojny. Obawiałam się tego, że również podczas wręczenia paczek będzie chciał ukryć swoje uczucia i nie otworzy się przed nami.
Jestem jeden dzień po wizycie u tej rodziny i nadal moje emocje nie chcą się wyciszyć.
Kiedy przyjechaliśmy w domu był Pan Kamil i najmłodsze rodzeństwo. Przyjechałam swoim autem, razem z drugim wolontariuszem pomocniczym, natomiast paczki jechały za nami busem prowadzonym przez strażaków. Pierwszym szokiem dla rodziny było to, że te paczki dla nich nie mieszczą się w moim aucie tylko przewiezione zostały busem, a jeszcze większym, że wszystkie 51 pudeł jest zapakowane dla nich i tylko dla nich.
Podczas przenoszenia paczek dwójka młodszych dzieci była w domu, a my razem z Panem Kamilem i strażakami nosiliśmy pudełka które, traf chciał, stawiane były w korytarzu gdzie stała ubrana choinka. Prezentów przybywało, a dzieci były w takim szoku, że zaniemówiły. Pierwszy raz widziałam, że najmłodszej z rodzeństwa zabrakło słów. Adam i Aleksandra stali bez słowa i obserwowali jak rośnie sterta prezentów układanych koło choinki na całej długości korytarza.
Kiedy już straż odjechała i a my z Panem Kamilem weszliśmy do środka, Adam zadał pytanie,
„Czy to wszystko na pewno jest dla nas? i nie musimy tego oddawać?”
Pan Kamil złapał się za głowę z niedowierzaniem, że otrzymali tak niesamowite wsparcie. Po chwili dzieci ruszyły odpakowywać prezenty. Było tyle radości, każda paczka kryła coś ciekawego. Adam i Aleksandra rozrywali papier wyciągali każdą nawet najdrobniejszą rzecz. Cieszyło ich wszystko, kolorowe pasty do zębów, płyny do kąpieli, a na widok słodyczy aż piszczeli z radości. Pan Kamil patrzył na tę radość w milczeniu. Był bardzo wzruszony, jakby nie wierzył w to co się dziele dookoła niego. W całym tym krzyku radości i przy okazji niemałego bałaganu jaki powstał poczuć można było, że w tym domu wreszcie będą święta, o jakich marzyli. Święta spokojne, z super prezentami i bez liczenia każdej złotówki na zakupy.
Momentem kulminacyjnym , było odnalezienie prezentów szczególnych i listu, jaki przekazał Darczyńca Panu Kamilowi. Popłynęły łzy wzruszenia. Z wdzięczności, radości, ale też niedowierzania, że może być dobrze.
Zostawiając Pana Kamila prosiłam o telefon, z informacją, jak zareagowali pozostali domownicy. Kilka godzin później zadzwonił, mówiąc, że dziewczyny były mega wzruszone, i tak jak on nie bardzo wierzyły w to co zobaczyły po powrocie.
Usłyszałam też słowa podziękowania, po raz zresztą kolejny.
Słowo od Wolontariusza do darczyńców:
Droga Pani Dagmaro, Drodzy Uczniowie, Drodzy Wspierający.
Z ogromną radością i wdzięcznością chcę podziękować za pomoc i przygotowanie Szlachetnej Paczki dla rodziny, którą miałam przyjemność prowadzić. Być może dla niektórych z Was był to maleńki gest, drobna przysługa, kilka groszy ale to sprawiło, że powstało coś pięknego – ogromna paczka, która stałą się wsparciem dla cudownego rodzeństwa.
Jestem wdzięczna i zaszczycona, że mogłam być Wolontariuszem tej rodziny i współpracować z Państwem. Przygotowana przez Was paczka sprawiła rodzinie ogromną radość i przyniosła też łzy wzruszenia, za okazane dobro i otwarte serce.
W imieniu swoim oraz Rodziny z całego serca Wam dziękuję. Niech nadchodzące Święta Bożego Narodzenia przyniosą Wam radość, spokój i Boże Błogosławieństwo. Wesołych Świąt!
Nasza Szlachetna Paczka powstała dzięki życzliwości i wsparciu bardzo wielu osób, gdybyśmy chcieli wszystkich policzyć wyszłaby liczba trzy- a może nawet czterocyfrowa. Rodzina otrzymała wszystkie potrzebne artykuły: żywność, chemię, odzież, bony podarunkowe na buty, pościel, ręczniki, dwa tostery, zabawki. Pozostałe pieniądze zamieniliśmy na karty prezentowe do marketów i galerii handlowej.
W Paczkę włączyły się:
Zespół Szkół Ogólnokształcących w Grębowie,
Szkoła Filialna w Zapoledniku,
Szkoła Podstawowa w Krawcach,
Szkoła Podstawowa w Wydrzy.
Paczkę dostarczyliśmy rodzinie dzięki pomocy Ochotniczej Straży Pożarnej w Grębowie.
W imieniu obdarowanej Rodziny bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania Paczki. Dziękuję za okazane serce, za wrażliwość na potrzeby innych, za zrozumienie i hojność.
Licealistom najserdeczniej dziękuję za trud włożony w organizację i przeprowadzenie całej akcji.
Dagmara Lipińska